HEJ!
Za oknami cudne słońce, a wraz z nim nadszedł ciepły weekend. Polska złota jesień, to piękna pora roku. Gdyby jednak pogoda postanowiła się popsuć, przedstawiam Wam moje sposoby na chłodne jesienne wieczory :)
1. Ciepła herbata.
Bardzo nie lubię kiedy herbata lub kawa mi wystygnie. Jakiś czas temu zaopatrzyłam się więc w czajnik - podgrzewacz. Wlewam gorącą wodę i zapalam świeczkę. Woda cały czas jest mocno ciepła, a jak wiadomo, zieloną herbatę zalewać można trzy razy i nie należy tego robić wrzątkiem - idealnie! Dodatkowo żywe kolory są miłe dla oka i uświetniają tę przyjemną chwilę.
2. Ciepłe światło.
Dni są coraz krótsze, a wieczory długie i ... ciemne. Uwielbiam wtedy ciepłe światło jakie daje mała lampka. Czasami zapalam także nastrojowe świeczki.
Takie małe rzeczy bardzo uprzyjemniają mi długie wieczory i tworzą niesamowity nastrój. Dodatkowo design lampki cieszy oko i upiększa wnętrze.3. Ulubiony koc.
Kiedy zaczyna doskwierać chłodek, warto mieć przy sobie ulubiony, ciepły koc i poduszkę. Ja swój dostałam w prezencie od babci. Nowoczesne wzornictwo (uwielbiam zebrę!) i jednocześnie ciepły i milutki w dotyku kocyk, to strzał w dziesiątkę. Jakiś czas później dokupiłam poszewki na małe poduszki, również w zebrę :) Całość wygląd rewelacyjnie.
4. Książki.
Czasami mam ochotę na pasjonującą historię, a czasami chcę nacieszyć oko pięknymi fotografiami i poczytać urodowe porady :) Niezależnie od tego, staram się znaleźć chwilę dla siebie i usiąść z książką.
5. Perfumy.
Uwielbiam otulający mnie zapach perfum. Można zabierać je ze sobą wszędzie, by w razie potrzeby odświeżyć zapach albo używać w domowym zaciszu. Niezależnie od tego, piękny aromat dodatkowo uświetnia jesienne dni. A może by tak spryskać swój ulubiony koc?
To kilka moich ulubionych sposobów na jesienną depresję ;) Oczywiście można zastosować wszystkie na raz. Niezależnie od tego, zawsze warto znaleźć chwilę dla siebie i miło spędzić ten czas.
A Wy stosujecie któryś z moich sposobów? Macie jakieś swoje ulubione?
aromatyczna herbata, odpowiednie światło, świece, olejki, ulubiony serial lub pozytywny film - to jest to ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę mieć ochotę na film, ale jak już, to zwykle wybieram jakąś komedię :))
UsuńDokładnie tak samo spędzam wieczory, herbata w dłoń i ulubiony kocyk hehe :) Chociaż zamiast gazet buszuję po internecie :)
OdpowiedzUsuńOj tak, internet to też podstawa ;)
UsuńCiepła herbata i kocyk to u mnie podstawa :) Gdzie można kupić taki czajniczek? :>
OdpowiedzUsuńJa kupiłam na Allegro. Dostępne też w sklepach internetowych i sklepach stacjonarnych z herbatami i kawami na wagę :)
UsuńMamy podobne upodobania :) Podpisuję się pod wszystkim :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
PS Ładne zdjęcia :)
Dziękuję :))
UsuńA ja lubię jesienią ćwiczyć, jakoś mnie to bardzo rozwesela i sprawia, że mam chęć działać :)
OdpowiedzUsuń