f Original Source - nie zawiera rutyny - Bluszczowo ... BLOG
środa, 14 stycznia 2015




Żele pod prysznic Original Source zajęły półki sklepowe w kilku kolorowych wersjach. Zapachy są bardzo intensywne. Znajdziemy wśród nich między innymi Lemon & tea tree, Mint & tea tree, Dragon fruit & capsicun, Chocolate & mint czy Coconut. W sklepie zastanawiałam się nad kokosem, ale w końcu wybrałam zapach Mango & macadamia.




Żel przyciąga wzrok ładnym opakowaniem i intensywnym kolorem zawartości. Przy pierwszym powąchaniu zachwyca brakiem chemicznego zapachu. Ma się wrażenie, że kokos pachnie prawdziwym kokosem, a mango mangiem. Z resztą nawet na opakowaniu znajdziemy napis, że żel nie nadaje się do zjedzenia ;)





Na butelce znajdziemy napis:

"Owoc mango, który użyliśmy do stworzenia tej butelki żelu dojrzewał na 287 - letnim drzewie! Soczyste połączenie mango i orzechów makadamia to bardzo smakowity duet - uważaj, żeby przez pomyłkę go nie wypić!"




Niestety w domu nie miałam ochoty go ani wypić, ani zjeść ani w żaden inny sposób spożyć. Zapach, który wydawał mi się w sklepie bardzo apetyczny w domu jakoś stracił na wartości i nie zyskał jej już do końca opakowania. W dodatku żel skojarzył mi się z żelami z Avonu - jedni lubią inni nie - taki nijaki. Jeżeli od żelu nie wymagamy nic prócz mycia to jest ok. Ten jeszcze ładnie wygląda. Na pewno nijak ma się do żelu Palmolive nutri fruit ekstrakt granatu - mocno pachnącego chociaż nieco drogiego żelu, którego miałam kiedyś okazję używać i którego jeszcze żaden inny nie przebił. Original Source dostanie ode mnie jeszcze jedną szansę i być może będzie to właśnie Coconut.



Cena: 6.99 zł za 250 ml.


5 komentarze:

  1. Zapach ma cudowny ten żel, bardzo go lubiliśmy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapachy rzeczywiście przyciągają, ale jak dla mnie trochę za mało wydajny i średnio się pienił.. Taki sobie o, żadnych większych emocji nie wzbudził :) Ja pozostaję wierną fanką żeli Dove.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam i lubię, ale na kolana mnie nie powalił. Mają fajniejsze zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że również go kupując wiązałam z nim większe nadzieje, ale ostatecznie lepszym zapachem jest mięta i drzewo herbaciane ;)

    OdpowiedzUsuń