f Nawilżający balsam do ciała pod prysznic NIVEA - Bluszczowo ... BLOG
piątek, 30 maja 2014

Nawilżające balsamy pod prysznic to niewątpliwie ciekawy pomysł, który gości w sklepach już od jakiegoś czasu. Osobiście nie przepadam za tradycyjnymi balsamami, zwykle po prostu nie chce mi się ich używać, nie lubię czekać aż się wchłoną, aż w końcu nie znoszę uczucia kiedy to latem skóra jakby poci się owym kosmetykiem. Fuj!

Kiedy zobaczyłam nowość w sklepie, wtedy była w sprzedaży tylko NIVEA, pomyślałam, że to coś dla mnie. Niestety wyczytałam, że parafina wysoko w składzie nie robi nic odżywczego skórze. Dlatego też dosyć długo broniłam się przed tym zakupem. Aż do teraz.


W sklepie zastanawiając się nad rodzajem, myślałam o granatowej wersji do skóry suchej z olejkiem migdałowym, ale ostatecznie przekonały mnie morskie minerały.


Użycie balsamu jest oczywiście szybkie i bardzo proste. Po umyciu się używamy na mokra skórę jak zwykłego balsamu i zaraz potem spłukujemy, a następnie wycieramy się ręcznikiem. To wszystko.


Po użyciu skóra jest przyjemnie gładka i nawilżona. Nic się nie lepi i nie klei. Nie trzeba czekać! A najbardziej urzekł mnie obłędny zapach! Na skórze pachnie jak perfumy! Uwielbiam! :)

Jeszcze nie mogę stwierdzić jak działa na dłuższą metę, ale jak do tej pory bardzo się polubiliśmy. Nie wiem jak będzie działał na dłuższą metę, ale myślę, ze lepiej używać takiego balsamu niż niczego. No i cóż za wielka oszczędność czasu :D

Cena 16,99 bez promocji za 250 ml.


0 komentarze:

Prześlij komentarz